Co do skuteczności rodzajów pochwał, to działając w różnych społecznościach zorganizowanych w celu rozwoju jakiegoś rodzaju kompetencji zauważyłem, że organicznie tworzył się następujący system:
- Początkujący: pochwała postępów - przyrost poziomu kompetencji w czasie
- Zaawansowani: pochwała wsparcia udzielanego mniej kompetentnym członkom społeczności
- Średniozaawansowani: pochwała postępów oraz pochwała wsparcia, w stosunku proporcjonalnym do poziomu kompetencji.
Zawsze działało to dość efektywnie. Nie wiem jak sprawdziłoby się to w szkole, ale podobne systemy są wbudowane w kryteria oceny specjalistów na stanowiskach technicznych w niektórych firmach.
Co do symulacji ciężkiej pracy, to już jest: wystarczy spojrzeć na filmy z budowy ogromnych budowli w Minecrafcie. Prawie zawsze w tytule lub thumbnailu autor od razu chwali się ile setek lub tysięcy godzin pochłonęła budowa, co potwierdza Twoje konkluzje o pochwale wysiłku i pracy.
Dzięki za komentarz i perspektywę z podziałem na "individual contributors" / "managers,leaders" - choć rozróżniłbym tutaj, czy mowa o pochwałach czy motywacji (np. wynagrodzenie, awans, premia)? Można też przyjąć, że na osoby idące ścieżką managerską może lepiej oddziaływać ta pochwała za udzielanie wsparcia, co wynika z wybrania tej ścieżki.
W kontekście społeczności rozwojowych chodziło mi bardziej o status i prestiż. Na forach na których się udzielałem można było przyznawać pochwały klikając przycisk pod postem, licznik pochwał znajdował się pod nickiem autora przy każdym poście, liczba pochwał była silnie skorelowana z rzeczywistym statusem danej osoby w społeczności.
Parę razy widziałem jak do społeczności dołączał ktoś o wysokim poziomie kompetencji ale niechętny do udzielania wsparcia, i po jakimś czasie odkrywał, że nie jest darzony takim szacunkiem jakiego oczekiwał. Podobnie w przypadku osób pracujących wytrwale ale bez wyników, kręcących się w miejscu - chwalenie postępów zamiast wysiłku promuje postawę "work smart, not hard".
W przypadku firm bardziej widzę to w obszarze motywacji. U nas w firmie niedawno pojawiły się formalne wymagania dotyczące udziału w "extra-mile activities" - czyli wsparcia - przy awansach na wyższe stanowiska techniczne.
Co do skuteczności rodzajów pochwał, to działając w różnych społecznościach zorganizowanych w celu rozwoju jakiegoś rodzaju kompetencji zauważyłem, że organicznie tworzył się następujący system:
- Początkujący: pochwała postępów - przyrost poziomu kompetencji w czasie
- Zaawansowani: pochwała wsparcia udzielanego mniej kompetentnym członkom społeczności
- Średniozaawansowani: pochwała postępów oraz pochwała wsparcia, w stosunku proporcjonalnym do poziomu kompetencji.
Zawsze działało to dość efektywnie. Nie wiem jak sprawdziłoby się to w szkole, ale podobne systemy są wbudowane w kryteria oceny specjalistów na stanowiskach technicznych w niektórych firmach.
Co do symulacji ciężkiej pracy, to już jest: wystarczy spojrzeć na filmy z budowy ogromnych budowli w Minecrafcie. Prawie zawsze w tytule lub thumbnailu autor od razu chwali się ile setek lub tysięcy godzin pochłonęła budowa, co potwierdza Twoje konkluzje o pochwale wysiłku i pracy.
Dzięki za komentarz i perspektywę z podziałem na "individual contributors" / "managers,leaders" - choć rozróżniłbym tutaj, czy mowa o pochwałach czy motywacji (np. wynagrodzenie, awans, premia)? Można też przyjąć, że na osoby idące ścieżką managerską może lepiej oddziaływać ta pochwała za udzielanie wsparcia, co wynika z wybrania tej ścieżki.
W kontekście społeczności rozwojowych chodziło mi bardziej o status i prestiż. Na forach na których się udzielałem można było przyznawać pochwały klikając przycisk pod postem, licznik pochwał znajdował się pod nickiem autora przy każdym poście, liczba pochwał była silnie skorelowana z rzeczywistym statusem danej osoby w społeczności.
Parę razy widziałem jak do społeczności dołączał ktoś o wysokim poziomie kompetencji ale niechętny do udzielania wsparcia, i po jakimś czasie odkrywał, że nie jest darzony takim szacunkiem jakiego oczekiwał. Podobnie w przypadku osób pracujących wytrwale ale bez wyników, kręcących się w miejscu - chwalenie postępów zamiast wysiłku promuje postawę "work smart, not hard".
W przypadku firm bardziej widzę to w obszarze motywacji. U nas w firmie niedawno pojawiły się formalne wymagania dotyczące udziału w "extra-mile activities" - czyli wsparcia - przy awansach na wyższe stanowiska techniczne.