📉 6 notatek i wykresów o 700 lat stóp procentowych, Universal Interface i złych pomysłach
[7 min] O analogii paneli słonecznych do XIX wiecznej kolei i 33 radach jak pisać.
Drodzy,
Na webinar o wprowadzeniu do OKR zapisało się ponad 40 osób - do zobaczenia w czwartek! A tymczasem dziś nieco dłuższy “groch z kapustą” dlatego wysyłam w sobotę z rana, żebyście znaleźli czas na przetrawienie.
🚂 1. Panele słoneczne jak kolej XIX wieczna oraz zgliszcza gigantów
📝 2. 33 Writing Tips for Non-Fiction Authors
📟 3. Scalak fotoniczny, czyli 3000-razy szybsze obliczenia niż A100 od Nvidii
😕 4. Universal Interface i wieczne niezadowolenie konsumenta
📉 5. Wykres: 700 lat stóp procentowych i pożyczek
🧠 6. Ekstracja wiedzy z akademickich artykułów, czyli złe pomysły na biznes odc. 23444
Czas potrzebny na przeczytanie: 7 min 39 sekundy.
🚂 1. Panele słoneczne jak kolej XIX wieczna oraz zgliszcza gigantów
Na Twitterze pojawił się wątek z ciekawą obserwacją, że XIX koleje i rozbudowa sieci kolejowej była jedną z technologii o największym wpływie na społeczeństwo, których budowa wymagała niespotykanej dotąd skali inwestycji i nakładów kapitałowych. Mimo to - z pominięciem fortun jak Vanderbiltowie - większość inwestorów musiało się w długim czasie zadowolić średnimi zwrotami.
Juan Correa-Ossa podzielił się podobnym przykładem jeśli chodzi o wydajność paneli słonecznych i inwestycji w OZE: wydajność paneli słonecznych wzrosła dziesięciokrotnie w ciągu ostatniej dekady, a jednak zwrot z inwestycji okazał się katastrofą na przestrzeni ostatnich lat.
No matter how much your industry is growing, if you are not a monopoly and need a ton of capex to keep ahead of competition, returns wont be good.
Pewnie można tu mnożyć przykłady np. sektor lotniczy (inwestują miliardy dolarów w nowe samoloty i technologie, ale intensywna konkurencja, czynniki zewnętrzne takie jak wahania cen paliwa i wrażliwość na cykle gospodarcze niweczy wszystko) czy telekomunikacja (5G, utrzymanie infrastruktury a wciąż płacimy 30 zł za abonament). Pytanie czy automotive też nie podlega tej dynamice?
…ale z drugiej strony mamy sektor technologii, gdzie tuzy jak Google, Amazon, Microsoft i Meta dzięki dużym nakładom kapitałowym spijają śmietankę nawet 35.7% marży na usługach chmurowych, choć to wynika z jeszcze kilku czynników:
Niższa elastyczność popytowa: popyt na cloud nie zmienia się znacząco (z samolotu możemy zrezygnować właśnie dzięki… Zoomowi dostępnemu w chmurze).
Niskie koszty stałe: po wybudowaniu dodatkowy koszt obsługi kolejnego użytkownika jest minimalny (oczywista ekonomia skali)
Regulacje rządowe i subsydia: może dzięki regulacji rynku telekomunikacjnego (ceny maksymalne, udostępnienie infrastruktury konkurentom etc.) możemy się cieszyć Internetem za 49.99 zł i wydawać 10x na gry i aplikacje.
Mówiąc poetycko: giganci tańczą nieraz na cienkiej linii i czasem więcej tych marżowych kwiatków wyhodujemy na ich ramionach (albo zgliszczach).
📝 2. 33 Writing Tips for Non-Fiction Authors
Wiem, że te waniliowe listy przyprawiają o mdłości i pewnie w dużej mierze doprowadziły Medium.com do ruiny.
Niemniej każdemu z nas zdarza się je przeczytać z zaciekawieniem. 33 to trochę za dużo na kompas, więc wybrałem subiektywne sześć porad, które ze mną rezonują.
#4: Write what’s obvious to you but invisible to others.
“If something is easy for you, but hard for other people — that’s your book topic.” (Tucker Max)
Dyktat oryginalności jest chyba największą przyczyną pisarskiej zguby i niepowetowaną stratą dla ludzkości. Przysłowiowi księgowi i urzędnicy za rzadko dzielą się swoją perspektywą ignorując, że epifanie kryją się nieraz w szczelinach codzienności: nuta na pięciolinii dla Ciebie może być symfonią dla mnie.
#7: Habit is the foundation of writing. 90% miłych słów, które dostaje pod adresem mojego newslettera nie dotyczy treści, tylko regularności. 90% prób pisarskich rozbija się o mariaż #4 i #7: zbyt wysoką poprzeczkę na początek, która zabija.
#8: Doesn’t matter that it’s been said; say it again. Alfred North Whitehead stwierdził kiedyś, że “cała filozofia europejska stanowi przypisy do Platona”. Powiedziano to już wiele razy, ale też wielu z Was słyszy to pierwszy raz w moim newsletterze.
#21: If you get stuck, describe to a friend and record yourself.
#22: Writing cannot be taught; only learned. Tak jak w fraszce Boya-Żeleńskiego: “Eunuch i krytyk z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi”.
A z tymi się nie zgadzam do końca.
#1: Clarity is the mark of genius
#29: Write for the reader who won’t read as carefully as you write
Anglosaska maniera klarowność sprzyja tam gdzie “czas to pieniądz”, ale wciąż wierzę, że wielowarstwowość i językowe zakręty dają więcej sposobności do fermentacji w umyśle czytelnika i wydobycia najcenniejszych smaków z labiryntu znaczeń.
Jasność to klucz, ale to tajemnica zachęca do obracania zamkiem.
📟 3. Scalak fotoniczny, czyli 3000-razy szybsze obliczenia niż A100 od Nvidii
Trafiłem na kolejny szalenie ciekawy wątek na Twitterze poświęcony opracowanemu przez Uniwersytet Tsinghua prototypowi scalaka fotonicznego. Kłamałbym, gdybym nawet udawał, że zrozumiałem za pierwszym i za drugim razem, natomiast wiedza i rzetelność autora wątku skłoniła mnie do wgryzienia się w temat jako intelektualny trening równoważenia większej koncentracji na atomach niż bitach.
tl;dr zamiast używać elektrony, używamy światła, które porusza się o wiele szybciej. Takie układy będą jednak trudne do zbudowania i mogą mieć problemy z przekształcaniem światła z powrotem na elektryczność, a to jest potrzebne, aby mogły "rozmawiać" z innymi komputerami, które już mamy.
A w punktach:
ACCEL (All-Analog Chip Combining Electronic and Light computing) działa na zasadzie analogowej (czyli nie 0 i 1) i wykorzystuje do przetwarzania obrazów - w artykule testowali odręcznie pisane cyfry - prąd i światło. Co tu jest przełomowego?
Użycie fotonów do obliczeń oznacza poprawę szybkości i większą energooszczędność o parę rzędów wielkości.
…ale ostatecznie informacja obliczona za pomocą światła musi zostać przetłumaczona na język elektronów, więc wciąż pozostajemy z wąskim gardłem.
Wyzwaniem jest np. fakt, że fala świetlna przechodząc przez szczelinę ulega rozproszeniu, więc trzeba policzyć i skorygować jak światło propaguje się w takim systemie, więc trzeba to wszystko skompresować, skonwertować i zakodować.
Dlaczego o tym piszę?
Bo to lekcja poznawczej pokory i przypomnienie, że przystępując do zmiany świata przydaje się poznanie jego trzewi.
😕 4. Universal Interface i wieczne niezadowolenie konsumenta
W artykule Bena Thompsona w Strachery poświęconym ostatniej konferencji OpenAI zaintrygowała mnie ostatnia myśl w kontekście nowego interface’u ChatGPT, który łączy wszystkie wcześniejsze funkcje w jedną całość:
The best UI, though, is no UI at all, or rather, just one UI, by which I mean “Universal Interface”.
Thompson stawia tezę, że ChatGPT sprawił, że OpenAI stało się The Accidental Consumer Tech Company, gdzie użytkownikiem nie jest racjonalny biznes, który rozpatruje każdy moduł jako “good enough”; użytkownikiem jest konsument, dla którego nigdy nic nie jest “good enough” i który priorytetyzuje łatwość użycia i przyjemność płynącą z “one click”, a nie konfiguracji czy parametryzacji.
Stąd Thompson za Bezosem określa starcie z potrzebami B2C jako “bosko wręcz niezaspokojonymi” (divine discontent), gdzie perfect user experience nie jest nawet asymptotą, ale wciąż przesuwającą się granicą.
Dzisiejsze premium jest jutrzejszym standardem, ale jeśli komponent technologiczny zacznie ulegać stopniowej komodyfikacji (“każdy sobie może zaklepać Copilotem”) i znikać z równania jako czynnik różnicujący to na scenie pierwsze skrzypce może zacząć grać UX, UI i kanał dystrybucji.
📉 5. Wykres: 700 lat stóp procentowych i pożyczek
Niezwykle ciekawy wykres jak zmieniały się stopy procentowe na przestrzeni ostatnich 700 lat, który interesującym komentarzem opatrzył na Twitterze Crémieux Receuil.
Wykres nie uwzględnia pożyczek udzielanych przez żydowskich bankierów i kupców, a stanowi to nieodzowny element układanki.
Ze względów religijnych pożyczki (“lichwa”) i system finansowy w uniwersum chrześcijańskim był nieco ułomny, dlatego ludność żydowska nieobjęta tymi zakazami stanowiła tak istotny - o ile nie kluczowy - składnik struktury finansowej.
Prawdopodobnie stopy procentowe były wyższe niż te oficjalne udzielane sobie między władcami, a już na pewno wyższe dla mniej uprzywilejowanych i “maluczkich”.
Wyjaśnień na długoterminowy trend spadkowy stóp procentowych jest pewnie więcej niż znaków w tym newsletterze, natomiast w jakimś stopniu obniżki mogą być wyjaśnione poprawą polityki pieniężnej, która stabilizuje gospodarki i lepszym modelowaniem, które obniża premię za ryzyko.
Zagwostka: czy trend spadkowy mógłby się odwrócić na następne 700 lat przez szumne AGI, komputery kwantowe, zmiany klimatyczne, zmniejszającą się populację, eksplorację kosmosu?
To już pytanie do ChatGPT albo temat na Nobla z elementami science-fiction.
🧠 6. Ekstracja wiedzy z akademickich artykułów, czyli złe pomysły na biznes odc. 23444
Co gdybyśmy zebrali wszystkie dostępne artykuły naukowe z arXiv, PubMed, Google Scholar i ustrukturyzowali w sposób przyjazny maszynom, dzieki czemu badania, generowanie nowych hipotez i “łączenia kropek” mogłyby zostać stopniowo zautomatyzowane, co przyczyniłoby się do postępu.
Nope.
Niestety, nie do końca tak to działa i próby skomercjonalizowania jak AllenAI najczęściej napotykają na ścianę. Problemem nie jest technologia do esktrakcji, strukturyzowania czy syntezy danych z akademickich prac, ale sama dynamika odkryć i struktura nauki.
Markus Strasser opisuje w artykule The Business of Extracting Knowledge from Academic Publications ze szczegółami swoje doświadczenia i dlaczego takie narzędzia dostarczają znikomą wartość:
“Just a Paper, an Idea, an Insight Does Not Get You Innovation (…) Systems, teams and researchers matter much more than ideas.”
Rzeczywista wiedza w nauce nie jest często publikowana ani łatwo interpretowalna przez maszyny - eksperci mają swoje wewnętrzne mapy dziedzin, które nie są łatwo replikowane przez maszyny: “I had to wrap my head around the fact that close to nothing of what makes science actually work is published as text on the web”
“Papers are first and foremost career instruments”
That’s why incumbents increasingly acqui-hire instead of just buying the IP and most successful companies that spin out of labs have someone who did the research as a cofounder. Technological utopians and ideologists like my former self underrate how important context and tacit knowledge is.
Ta myśl o nieuchwytności wiedzy jest szczególnie cenna w kontekście naszego logocentrycznego podejścia do sztucznej inteligencji, w którym podskórnie traktujemy język jako podstawowy sposób poznania i liczymy, że nakarmienie LLM artykułami naukowymi popchnie nas do przodu.
Tymczasem obserwacje Strassera pokazują, że kodyfikacja nauki w formie tekstowej bywa niespełnioną asymptotą, fantazmatem pokroju demona Laplace’a czy leibnizjańską ideą języka uniwersalnego, a sama wiedza pełna jest pozamatematycznych wyrazów wolnych, “niewyjaśnionych wariancji” i niejęzykowych intuicji.
Wiara, że świat jest matematyczny może być więc równie dogmatyczna, co przeświadczenie o stworzeniu go w 7 dni.
Miłego weekendu 🇵🇱✌️,
Kamil Stanuch
PS. Jak oceniasz dzisiejszy mail?