📊 5 wykresów: kiedy stosować cenę $19.59, spadające wynagrodzenia specjalistów AI i wzrost ocen gier od 2005
Zestaw wykresów i infografik dotyczących ekonomii, trendów i społeczeństwa na świecie na marzec 2022.
Drodzy,
W tym wydaniu prezentuję Wam 5 wykresów i infografik dotyczących ekonomii, trendów i społeczeństwa na świecie. Dowiecie się między innymi:
🙋♂️ Który sposób zwracania się z prośbą jest najskuteczniejszy (Zoom, e-mail czy F2F)?
📉 Wpływ odległości klinik aborcyjnych w USA na decyzję o zabiegu
🛍 Kiedy stosować cenę $19.79 a kiedy $20?
🤖 Spadające wynagrodzenia… specjalistów od AI
🎲 Oceny gier planszowych polepszyły się od 2005
Czas potrzebny na przeczytanie to ok. 5 minuty 13 sekund.
🙋♂️ 1. Który sposób zwracania się z prośbą jest najskuteczniejszy (Zoom, e-mail czy F2F)?
Czy jeśli musimy o coś poprosić to jakie medium będzie najskuteczniejsze: telefon, Zoom, spotkanie twarzą w twarz czy e-mail?
Badanie Should I Ask Over Zoom, Phone, Email, or In-Person? Communication Channel and Predicted Versus Actual Compliance (2021) wykazały, że ludzie znacznie częściej zgadzają się na prośby o pomoc składane osobiście niż te składane za pośrednictwem mediów tekstowych, ale osoby poszukujące pomocy nie doceniają względnej korzyści z proszenia o pomoc twarzą w twarz.
Wnioski / hipotezy:
Najczęściej przeceniamy skuteczność naszych próśb względem faktycznej realizacji ich przez stronę proszoną, choć w przypadku F2F ta różnica jest najmniejsza (4.52 vs. 4.0).
Najmniej skuteczne okazują się wiadomości video (4.17 vs. 2.13) mimo że wydawałoby się, że możliwość prezentacji siebie jak w F2F czy rozmowie na Zoom powinna być czynnikiem wpływającym na perswazję. Może być też inaczej: wiadomość video przypomina generyczny film, który oglądamy i niekoniecznie identyfikujemy się z prośbą, czy przekazaem?
Wiadomość głosowa skuteczniejsza niż wiadomość video czy telefon. Może to też a) siła przyzwyczajenia z ery wiadomości nagranych na sekretarkę b) funkcja perswazyjna nie jest rozproszona przez wartswę wizualną - mamy tylko głos, na którym się możemy skupić.
Kompatybilność narzędzi. W ramach anegdoty Sam Cooper przygotował zestawienie na ile kompatybilne były poszczególne Ministerstwa w UK jeśli chodzi o narzędzia do videokonferencji na początku pandemii (Biuro Krajowe nie było w stanie połączyć się z Ministerstwem Obrony).
Glorious table showing which gov depts used (or were forbidden from using) which video call software. In May, the Home Office was unable to meet with the Ministry of Defense 😅
📉 2. Wpływ odległości klinik aborcyjnych w USA na decyzję o zabiegu
W USA ponownie wraca na wokandę kwestia prawa do aborcji. Wiele stanów podejmuje próby zmian istniejących zapisów sktukujących ograniczeniem prawa. 1 września 2021 stan Teksas wprowadził zakaz aborcji do 6 tygodnia, co może spowodować, że wiele kobiet decydujących się na aborcję będzie musiało udać się do innego stanu.
Caitlin Myers wyliczyła, że zwiększenie o 100 mil odległości od kliniki aborcyjnej zmniejsza o 20.5% skłonność kobiet do udania się tam, a tym samym skutkuje wyższą liczbą urodzeń o 2.4%.
Wnioski i hipotezy:
Eksodus? Zmiany w prawie aborcyjnym spowodowały, że niektóre firmy zrezygnowały z otwierania oddziałów, a inne jak Salesforce zaoferowały wsparcie w relokacji. Bank Citigroup ogłosił również w tym roku, że pokryje koszty podróży do innego stanu pracowniczek decydujących się na aborcję.
Zachęty finansowe. Choć trzeba mieć na względzie, że w ciągu ostatniej dekady Teksas ściągnął do siebie prawie 4 mln nowych mieszkańców i firmy jak Apple, Toyota czy Tesla (głównie za sprawą niskich podatków)
Zaostrzanie prawa aborcyjnego może spowodować, że rozwinie się w USA (i nie tylko) szereg usług obejmujących transport i możliwość skorzystania z aborcji w innym stanie. W 2021 kliniki aborcyjne (Family Planning & Abortion Clinics) odnotowały $3.4 mld przychodu z roczną dynamiką wzrostu 2.5%, co porównywalne jest z inflacją. Trzeba też zauważyć, że od 1980 sukcesywnie rok do roku spada liczba aborcji w USA w przeliczeniu na 1000 kobiet z 29.3 do 13.5 w 2017 roku, co wynikać może z większej świadomości i dostępu do środków antykoncepcyjnych.
Samotne matki. W 2018 co piąte dziecko w USA wychowywane było przez samotną matkę. Konieczność urodzenia dziecka może zwiększyć ten odsetek lub zwiększyć liczbę dzieci oddawanych pod opiekę rodziców zastępczych lub domy dziecka (choć patrząc na wykres 2007 - 2020 może tam być w skali makro znacznie więcej czynników).
🛍 3. Kiedy stosować cenę $19.79 a kiedy $20?
Badanie z 2014 wskazuje, że jeśli sprzedajemy produkt "hedonistyczny" np. szampan czy modne ubranie - lepiej użyć okrągłej ceny np. $20. Jeśli jest to produkt "użyteczny" np. zmywarka czy usługa finansowa - lepiej stosować cenę $19.59.
W eksperymencie badani byli o 30.2% bardziej skłonni kupić butelkę szampana, gdy cena wynosiła $40 niż $40.28
Uczestnicy lepiej oceniali też aparat Canon wykorzystany do realizacji projektu na zajęcia (powód “użyteczny”) o 14.3%, gdy był wyceniony na $101.53 niż $100. Odwrotny efekt, gdy apart kupowany był na wakacyjną podróż.
Wnioski i hipotezy:
Zaokrąglone liczby nie pochłaniają tak dużo naszych zasobów poznawczych, więc możemy dać wybrzmieć podczas zakupu naszym hedonistycznym pobudkom.
Liczby “z przecinkiem” są trudniejsze do przeprocesowania, ale tym samym wydają nam się mocniej osadzone i podbudowane racjonalnym fundamentem (“taka cena musi się skądś brać”), więc też jest trudniejsza do negocjacji.
Wciąż mam wrażenie, że pricing to obszar, któremu poświęca się niedostatecznie dużo uwagi. Odsyłam do moich notatek z jednej z topowych książek 📚 10 notatek o psychologii cen z książki „Confessions of the Pricing Man” Hermanna Simona [cz. 1]
🤖 4. Spadające wynagrodzenia… specjalistów od AI
Średnie wynagrodzenie inżynierów oprogramowania w USA wzrosło w 2021 o 6.9% w porównaniu ze “skromnym” $97,859 w 2019. Jednak odstępstem od tej zwyżkowej tendencji są specjalizację związane ze sztuczną inteligencją (AI), uczeniem maszynowym (ML) czy przetwarzaniem język (NLP).
Wnioski i hipotezy:
Inwestycje w AI. W 2020 roku startupy pracujące nad sztuczną inteligencją zgromadziły około $36 mld inwestycji, a już w pierwszych sześciu miesiącach 2021 r. liczba ta została przekroczona i osiągnęła $38 mld.
Blue-collar job i akumulacja? Peter Yuen, analityk z Wall Street, w 2018 przewidywał, że pensje specjalistów od machine learningu mogą spadać z powodu koncentracji talentu u góry i nieco feudalnej zależności:
”Wąska grupa elitarnych specjalistów od AI będzie w rolach managerskich lub właścicieli rozwiązań, natomiast duża grupa pozostanie na średnio-płatnych stanowiskach, których zadaniem będzie jedynie monitorowanie i utrzymywanie”.Wysokie koszty i duża bariera wejścia. Praca nad rozwiązania mi AI to nie tylko talent, ale realne, twarde koszty związane z wykorzystaniem mocy operacyjnej chmury do testowania modeli i przetwarzania danych. Koszt wytrenowania sieci neuronowej do gry w chińskie Go prawdopodobnie kosztował Deep Mind jakieś $35 mln (najpierw 4.9 mln rozgrywek w 72h, potem 29 mln rozgrywek na przestrzeni 40 dni)
🎲 5. Oceny gier planszowych polepszyły się od 2005
Jesse van Elteren przyjrzał się danym ze strony BoardGameGeek (BGG) zawierającej 410,000 ocen od użytkowników ponad 19 mln gier planszowych. Pełna analiza dostępna jest tuaj.
Wnioski i hipotezy:
Nowe gry i bardziej złożone otrzymują zazwyczaj lepsze oceny, co może po prostu korelować z faktem, że rynek staje się bardziej konkurencyjny, więc poprawia się ogólna jakość a bardziej złożone gry są po prostu bardziej dopieszczone.
Użytkownicy, którzy są mniej aktywni dają wyższe oceny (średnio 8.1 na 10), a najbardziej aktywni wykazują się największym krytycyzmem (6.9 na 10). Taka wybredność raczej nie zaskakuje.
Hype effect. Od 2005 gry uzyskują coraz lepsze oceny, co może wynikać częściowo z poprawy jakości, a częściowo z rosnącej popularności, jednak możemy mieć tu do czynienia ze swoistą pętlą zwrotną (większ popularność → większa konkurencja → lepsza jakość → większa satysfikacja i skłonność do polecenia).
Ucieczka od digital. Rynek gier planszowych przed pandemią w 2019 roku wynosił $10.3 mld, natomiast w 2021 szacunki wynosiły już $12.4 mld, co z pewnością przyśpieszła pandemia i lockdown, a tym samym chęć ucieczki od ciągłego wpatrzenia w monitor i Zooma.
Miłego weekendu,
Kamil Stanuch
PS. Daj znać jak oceniasz dzisiejszego maila?